- autor: Klubowicz, 2010-10-03 18:12
-
Na pierwszy groźny atak czekaliśmy do 1. minuty meczu. Czady zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego na prawej stronie Szurę. Szybki skrzydłowy z ostrego kąta umieścił piłkę w siatce lecz sędzia boczny dopatrzył się, że był na spalonym.
więcej w rozwinięciu[...]
Zamościanie dalej atakowali, na rajd z piłką udał się Adamczyk, który odebrał piłkę zawodnikowi z Sygnału, podał do Czadego, a ten między dwóch obrońców posłał piłkędo Szury, Krystian z ostrego kąta uderzył w kierunku dłuższego słupka i piłka wpadła w światło bramki.
W dalszej części pierwszej połowy dużo było biegania, fauli i niecelnych uderzeń..
Goście mogli wyrównać, po błędzie obrońców trójkolorowych napastnik z Lublina wyszedł z bramkarzem sam na sam lecz piłka powędrowała nad poprzeczką. Zamościanie po strzeleniu bramki na 1:0 wyglądali jakby wynik nie mógł się zmienić i grali bardzo nieskutecznie, oraz było dużo niecelnych podań.
Goście widzieli, że Hetmanowcom nie idzie i za wszelką cenę chcieli wyrównać.
Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy z Sygnału przeprowadził dogodną akcję, piłkę na 15 metrze dostał niepilnowany napastnik Sygnału i był sam na sam z Tomczyszynem, lecz górą okazał się bramkarz gospodarzy.
Druga połowa zaczęła się od naporu Hetmana. Lecz nie mogli stworzyć sobie dogodnej sytuacji do strzelenia bramki. Trener Wieczerzak przeprowadził kilka zmian, dzięki świeżym zawodnikom tempo gry wzrosło i grali co raz szybciej i wyżej. W 56 minucie stworzyli sobie dogodną sytuacje. Z lewej strony piłkę dorzucił Klimczuk, głową uderzył Mazur, bramkarz interweniował do piłki dobiegł Lemiecha, który został faulowany na 7 metrze, sędzia wskazał ręką na wapno. Do rzutu karnego podszedł, strzelec pierwszej bramki Krystian Szura, który nie wykorzystał jedenastki. Goście starali się odpowiedzieć, lecz dobrze grający Zamościanie w defensywie nie umożliwi im tego. Trójkolorowi dalej atakowali, po raz kolejny lewą stroną zabrał się Klimczuk dorzucił piłkę na 7 metr i z pierwszej piłki do bramki uderzył Lemiecha, podwyższając wynik na 2:0. W 68 minucie goście doszli do głosu. Zaatakowali z kontry, wykorzystali źle ustawionych obrońców podali do napastnika z Sygnału był na czystej pozycji oddał strzał z 6 metra, lecz dobrze interweniował golkiper gospodarzy. Chwilę później zamościanie po niezbyt dokładnej grze strzelają bramkę na 3:0, strzelem bramki został Klimczuk, który z główki umieścił piłkę w siatce.
Wynik meczu nie uległ zmianie i podopieczni Wiesława Wieczerzaka oraz Mariusza Bardy pokonali przyjezdnych z Lublina 3:0, po niezbyt czystej grze.
Następny mecz Zamościanie zagrają na wyjeździe, gdzie zmierzą się z tamtejszą Wisłą Puławy, którzy w tej kolejce pauzowali (LKP Motor Lublin wycofany z rozgrywek).
Skład Hetmana :
Tomczyszyn – Koczwara, Adamczyk, Chruściński, Wurszt, - Mazur, - Szura(’70 Rypulak), Czady(‘ Józefko), Maruszak('75 Daniluk), Lemiecha(’80 Rogalski), - Stopa(’45 Klimczuk)
źródło : własne